Return to site

Cytaty:przygody Dobrego Wojaka Szwejka Nonsensopedia, Polska Encyklopedia Humoru

 — Prawie że nic, panie oberlejtnant — odpowiedział Szwejk nie spuszczając oka z łysiny cywila siedzącego naprzeciwko Lukasza, a jak się zdawało zgoła obojętnego wobec kradzieży kufra. — W całym tym kufrze było tylko lustro z naszego pokoju i żelazny wieszak z przedpokoju, tak że właściwie nie ponieśliśmy żadnej straty, ponieważ lustro i wieszak należały do gospodarza. — Przed dwoma laty, panie poruczniku, życzył pan sobie dostać się do Budziejowic do 91 pułku — mówił pułkownik. Nad Wełtawą, tak, nad Wełtawą, tam gdzie wpada do niej rzeka Ohrza czy coś takiego. Miasto jest duże, że tak powiem, przyjemne, i jeśli się nie mylę, ma ono nadbrzeże. — Pozwalam sobie zwrócić uwagę pana oberlejtnanta — rzekł zatroskany Szwejk — że z tym psem trzeba bardzo ostrożnie, żeby nie uciekł. Przygody Dobrego Wojaka Szwejka Podczas Wojny Światowej, Tom I I Ii Potem otrzymał rozkaz umycia okien w kuchni i w pokoju. Potem zaczęła przestawiać sprzęty; czyniła to bardzo nerwowo, a gdy Szwejk przesuwał meble z kąta w kąt, nie podobało się jej to, znowu kombinowała i znowu kazała ustawiać na nowo. Powywracała w mieszkaniu wszystko do góry nogami, aż stopniowo jej energia w urządzaniu gniazda zaczęła się wyczerpywać i plądrowanie się skończyło. Gdy przeczytała listing, odzyskała pewność siebie, która wyraziła się w tym, że Szwejk został wysłany po dorożkę. Gdy wrócił z dorożką, kazała mu siąść na koźle obok dorożkarza. — Ciężka sprawa — powtórzył porucznik za Szwejkiem i nigdy bodaj nie powiedział czegoś bardziej szczerego. Naczelnym wodzem dardanelskiej armii tureckiej mianowany został marszałek Liman von Sanders. Objaśniwszy panu generałowi powikłaną sytuację słowy nader prostymi, Szwejk spojrzał na niego okiem pełnym takiego zaufania, że generał wziął to spojrzenie za prośbę poratowania żołnierzy. „Brygada wychodzi z miasta o szóstej wieczorem na Turową – Wolską – Liskowiec – Starą Sól – Sambor, gdzie otrzyma dalsze rozkazy. Rozdział 3 Szwejk Wraca Do Swojej Kompanii Marszowej[edytuj] Rzecz główna trzymać się systemu i postępować metodycznie. Po tych słowach przewrócił się na drugi bok i zaczął chrapać. — krzyknął porucznik Lukasz, ale bez cienia gniewu. Natomiast podporucznik Dub stał mu się daleko bardziej nienawistny niż dotąd. Jaroslav Hašekprzygody Dobrego Wojaka Szwejka Podczas Wojny Światowejtłum Paweł Hulka-laskowski — I zasalutowawszy wyszedł z kancelarii. — Posłusznie melduję, panie lejtnant, że to znaczy, że sobie przypomniałem pewien rozkaz pański dany mi na jednej stacji, że w ogóle mam milczeć, gdy pan przestaje mówić. — Mówiłem panu oberlejtnantowi — odpowiedział Szwejk — że ta historia jest straszliwie głupia. Po tych słowach z fotela pod oknem dźwignęła się jakaś smutna postać. — No, dobrze, popatrzcie na tego żołnierza. Pożyczyłem go sobie na dzisiejszy wieczór od oberlejtnanta Feldhubera, to jego pucybut. Ale on nic nie pije, jest ab-ab-ab-sty-nent i dlatego pójdzie na entrance. Z wagonów bydlęcych wyglądali żołnierze okiem tępym i zmęczonym, jak skazańcy wiezieni na szubienicę. Oberfeldkurat wyciągnął się na ławie i po chwili usnął. A wy — zwrócił się do Szwejka — pójdziecie do kuchni i przyniesiecie mi obiad. Powiecie tam, że to dla pana oberfeldkurata Laciny. Kierujcie się tak, żeby wam dali podwójną porcję. Było to jeszcze na długo przed tą wojną i staliśmy w Koszarach Karlińskich, a tam był oberstem niejaki Flieder von Bumerang czy tak jakoś. Niełatwa to praca, ale mam nadzieję, że posiada pan tyle talentu obserwacyjnego, że przy odpowiednich wskazówkach z mojej strony zdoła pan wynieść nasz batalion ponad inne oddziały. Wyprawiam depeszę do pułku, że mianowałem pana batalionsgeschichtschreiberem. Niech pan się zgłosi do sierżanta rachuby Vańka z eleven kompanii, żeby panu dał miejsce w wagonie. Zaskakujący zabieg z wplataniem niemieckich, czasem węgierskich słów bez tłumaczenia w przypisach. żarty o blondynce bez przekleństw chodziło o uchwycenie samej melodii języka bez konieczności jego... Jakby chodziło o uchwycenie samej melodii języka bez konieczności jego zrozumienia.Może mogłoby być zwięźlej napisane, bo mimo że to dzieło niedokończone, jest przydługawe, ale do przeczytania. Czcionka mojego wydania była dość mała, aby upchnąć w jednym tomie. Ale nie żałuję, taką klasykę warto przeczytać. Uważa się, że Dobry Wojak jest kompilacją charakteru i przygód zarówno autora (przygody) oraz jego towarzysza broni Františka Strašlipki (charakter, szczególnie skłonności do opowiadania anegdot). — Myślę, że tak sobie bez przyczyny człowieka nie wieszają — rzekł sceptycznie chudziak. — Jakaś przyczyna musi być, żeby były powody i dowody. Kroczyli z wielką powagą koło chodnika i od czasu do czasu zerkali ukradkiem na Szwejka, który szedł między nimi i salutował, komu popadło. Jego cywilne ubranie zginęło w magazynie garnizonowym razem z wojskową czapką, w której wybrał się do wojska, więc zanim został wypuszczony, ubrano go w stary wojskowy mundur, który nosił jakiś grubas o głowę wyższy od Szwejka. — Posłusznie melduję — rzekł Szwejk swoim poczciwym głosem — że w garnizonie jestem jako podrzutek.

żarty o blondynce bez przekleństw